piątek, 5 kwietnia 2019
Swobodne i płodne
Tym razem wydział mądrych inspiracji zabrał mnie w podróż na rozświetloną złocistymi promieniami słońca, łąkę.
Stanęłam obok drzewa i w geście prowadzonym krokami intuicji, zerwałam jego owoc.
Trzymam w dłoni jabłko. Duże, pięknie wybarwione, soczyście nabrzmiałe...
Nie wyczuwam w sobie kszty wysiłku, który mogłabym naddać aby go zerwać.
Wpadło lekko, swobodnie, mięciutko...
Nagle seria pytań głosu mądrości, zalała moje myśli...
- Czy drzewo przewidziało wysiłek przy wydaniu na świat swych owoców? Czy, musiało się wyszarpywać, błądzić, odnajdywać, analizować, albo na przykład... zmuszać?
Oddało swe powodzenie aurze, zmiennych, szczęściu, spokoju ducha...
Takie są też i jego owoce.
Jakie jest Twoje drzewo Kochanie?
HarmonyDiscover ©
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moje drzewo uschło z braku miłości Kochanie
OdpowiedzUsuń