Siedzimy na jednym, a mój dotyk dociera na drugi... hmm
- Tak, takie synku są właśnie nasze ślady.
- Chciałbym być teraz na środku tego jeziora i dotykać palcem wody. Robiłbym taaaaakie wielkie kółka, że Ho Ho!
- Przecież tak też możesz... umiesz pływać, ale jest i łódź, i kajak, dmuchane koło i jeszcze wiele innych.
Zobacz ile możliwości...
- Kocham Cię mamo ;)
Rób piękne ślady ze swoich marzeń!
Wspólne z dzieckiem doświadczanie i podziwianie świata, spędzanie razem jak najwięcej z niemiłosiernie szybko uciekającego czasu, wskazywanie możliwości jakie daje życie, aby je pięknie przeżyć - czyli to, co w życiu okazuje się najważniejszym i często najtrudniejszym zadaniem: rodzicielstwo.
OdpowiedzUsuńByć rodzicem to dar. Przy okazji... dzieci to też kopalnia mądrości. Można się pięknie uzupełniać :)
UsuńDzieci to wielki dar i możliwość - dzięki nim i trochę poprzez nie - odzyskania tego czegoś, co czasem dawno już uznaliśmy za utracone. Czegoś, co odeszło wraz upływającymi miesiącami i latami. Czegoś, co przecież czyni nas pięknymi - umiejętności zadziwienia cudownością świata.
Usuń- Dziękuję Ci Synku, że dzięki Tobie przypomniałem sobie o tym wciąż gdzieś tam we mnie jeszcze mieszkającym dzieciaku, który kochał poznawać świat, uwielbiał skakać boso po kałużach w oparach świeżo zakończonej letniej ulewy i dziwił się, skąd się bierze mgła... :);)
To jest wspaniałe pisanie. Proste, można by rzec merytoryczne i zarazem zawierające najgłębszą głębię duchowej mądrości. Dziękuję, że mogę sobie tu przyjść z wizytą i poczytać :)
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję i za odwiedziny i przemiłe słowa. Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do mojego "Bosowia" :D
Usuń